Nauka mówi, że użytkownicy marihuany mogą jeść więcej, ale ważyć mniej
Posted by Lekarze Marihuany on 03/08/2020 in Medyczna Marihuana
Zawartość medyczna sprawdzona przez Dr. Joseph Rosado, MD, M.B.A, Chief Medical Officer
Jak zapewne wiesz, marihuana jest znana z pobudzania apetytu - czyli z tego, że daje ci apetyt. Ale czy użytkownicy medycznej lub rekreacyjnej marihuany wykazują jakieś znaczące różnice w stosunku do osób jej nieużywających, jeśli chodzi o nawyki żywieniowe, wagę i odżywianie?
Wydaje się, że odpowiedź brzmi "być może", choć wiele badań próbowało rzucić światło na różne aspekty tego zagadnienia. Przyjrzyjmy się temu, co mówią badania.
Zobacz pełną infografikę tutaj
Badanie z 1988 roku wykazało, że osoby palące marihuanę zawierającą THC (zamiast placebo) przyjmowały o 40% więcej kalorii dziennie - większość z nich pochodziła nie z posiłków, ale z przekąsek, takich jak batoniki czy chipsy. Nic dziwnego, że ochotnicy, którzy palili prawdziwą trawkę, przybrali na wadze w ciągu 13 dni badania. Problem polega na tym, że autorzy tego datowanego badania mieli dorosłych ochotników płci męskiej zamkniętych w ośrodku badawczym z niewielką ilością do zrobienia poza paleniem marihuany i jedzeniem - nie jest to dokładnie sytuacja z prawdziwego świata. (Chociaż odzwierciedla to konwencjonalną mądrość, że marihuana rzeczywiście może sprawić, że będziesz głodny).
THC wydaje się stymulować grelinę, hormon głodu, który sygnalizuje twojemu organizmowi, że czas na jedzenie - nawet jeśli niedawno jadłeś. W rzeczywistości, naukowcy są w stanie "włączyć" grelinę u szczurów laboratoryjnych poprzez wprowadzenie oparów THC do ich przestrzeni powietrznej. Szczury poddane działaniu THC jedzą wtedy częstsze posiłki niż ich odpowiedniki bez tej substancji.
Z medycznego punktu widzenia, efekt ten jest naprawdę pomocny. Jednym z najczęstszych zastosowań medycznej marihuany jest pobudzanie apetytu i łagodzenie mdłości u osób poddawanych leczeniu raka, zaburzeń odżywiania i wielu innych schorzeń. THC nie tylko wzmaga apetyt, ale także zwiększa przyjemność z jedzenia. Jak większość rzeczy związanych z marihuaną, efekt ten ma coś wspólnego z układem endokannabinoidowym, który reguluje homeostazę takich czynników jak sen, apetyt, temperatura, nastrój, płodność i poziom hormonów.
Badanie z 2001 roku na temat nawyków żywieniowych użytkowników marihuany wykazało, że spożywali oni więcej wieprzowiny, sera, napojów gazowanych, piwa i słonych przekąsek niż osoby nieużywające marihuany - co nie brzmi zbyt zdrowo. Ale, co ciekawe, badanie to wykazało również, że konsumenci marihuany mieli ogólnie nieco niższe BMI niż osoby nieużywające jej, a wskaźniki stanu odżywienia - czyli składniki odżywcze wchłaniane przez ich organizm - były podobne w obu grupach.
Badanie z 2013 roku wykazało, że obecni użytkownicy marihuany mają średnio mniejszą talię niż osoby jej nie używające. Autorzy postawili hipotezę, że efekt ten ma związek z poziomem insuliny na czczo; u osób używających marihuany poziom insuliny na czczo był średnio o 16% niższy niż u osób nieużywających.
Jeszcze inne badanie, to z 2018 roku, próbowało wyjaśnić, dlaczego dorośli użytkownicy marihuany w Stanach Zjednoczonych mają tendencję do niższego BMI niż osoby nieużywające. Autorzy postawili hipotezę, że marihuana pomaga złagodzić skutki standardowej amerykańskiej diety, która jest bogata w sód, tłuszcze nasycone, tłuszcze Omega-6 i przetworzoną żywność, ale uboga w zdrowe tłuszcze, takie jak Omega-3.
Jeśli wszystkie te dowody wydają się sprzeczne, to dlatego, że tak właśnie jest. Z jednej strony, użytkownicy marihuany mogą przyjmować więcej kalorii i spożywać więcej śmieciowego jedzenia niż osoby, które jej nie używają. Z drugiej strony, te nawyki nie sprawiają, że użytkownicy marihuany konsekwentnie przybierają na wadze lub wykazują inne oznaki braku równowagi żywieniowej. Oczywiście, właściwości marihuany pobudzające apetyt i łagodzące mdłości przynoszą realne korzyści medyczne osobom, które w przeciwnym razie nie byłyby w stanie jeść.
Warto pamiętać, że sprawa jest prawdopodobnie bardziej złożona, niż nam się wydaje, ponieważ uważa się, że niektóre odmiany marihuany i niektóre kannabinoidy, takie jak mniej popularny THCV, faktycznie hamują apetyt. Ponadto, wszystkie te badania dotyczyły stosowania THC, podczas gdy żadne z nich nie uwzględniało CBD.
Ale jeśli używasz THC i nie jesteś zadowolony z jego pobudzających apetyt efektów, trochę wcześniejszego planowania przed sesją może okazać się bardzo pomocne. Pamiętaj, aby zaopatrzyć się w takie rodzaje żywności, które nie sprawią, że będziesz miał później poczucie winy. Zamiast sięgać po Ben & Jerry's, spróbuj truskawek, borówek lub winogron. Pełnoziarniste krakersy, oliwki, wysokiej jakości sery, orzechy i ciemna czekolada to rodzaje przekąsek, które odżywią Twój organizm i będą smakować wspaniale, gdy będziesz przyjmować leki.